08/07/2024
Nikt z nikad. Siedzi i myśli. Zaczyna się przy tym starzeć. Zgubił więkoszość szkliwa i znaczną część zębiny. Nie jest z wykszałcenia dentystą. Nie ma w ogóle wykszałcenia. Wykrztałca się sam. Je na śniadanie meloancholię z lękiem. Potem podbija świat. Potem lekko podupada. Potem się podnosi. Więcej tego typu rozmyślań znajdziesz na lekkoduch.com